Archiwum publikacji
w serwisie Publikacje edukacyjne
Bajka o porzuconych bucikach
Bajka terapeutyczna
Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami żyły dwa piękne, kolorowe buciki. Jeden miał na imię Lewy, a drugi Prawy. Tworzyły parę i jeden bez drugiego nie mogłyby istnieć. Siedziały na półce w pewnym ogromnym, wspaniałym sklepie i czekały, aż ktoś je kupi.
Obok przechodziło wiele dzieci ze swoimi rodzicami, ale nikt nie chciał kupić Lewego i Prawego, bo były za drogie.
Nasze buciki stawały się coraz bardziej smutne. Ocierały się o siebie noskami i ukrywały łzy płynące z oczu - dziurek na sznurówki.
Pewnego dnia przyszła do sklepu bogata pani ze swym rozkapryszonym i rozpuszczonym synkiem.
Chłopiec chciał, aby mama kupiła mu najdroższe buty, jakie są.
Tak też się stało. Lewy i Prawy powędrowały do pudełka.
Godzinę później znalazły się w nowym domu. Ich mały właściciel wcale nie był zadowolony. Teraz żałował, że nie poszedł z mamą do innego sklepu. Może tam były droższe buty...
Nie namyślając się wiele wyrzucił przez otwarte okno najpierw Lewego, a potem Prawego.
Biedne buciki nie wiedziały co się dzieje, dlaczego lecą w powietrzu?!
- Ajajaj! - wkrótce wpadły w krzaki.
Bardzo poobijały się i poobdzierały. Wyglądały okropnie. Teraz na pewno nikt ich nie zechce... zgniją tu, w krzakach...
Płakały długo, przytulone do siebie. W końcu usnęły.
Rankiem jakieś dziwne zwierzę szarpnęło Lewego. Był to chomik Bolek.
Ucieszony ze swego znaleziska chwycił bucik w pyszczek i pobiegł gdzieś daleko.
Prawy długo nawoływał Lewego. Nie umiał, niestety chodzić, więc został tam, gdzie był, pod krzakiem. Tym razem rozpaczał samotnie.
Tymczasem chomik Bolek zaniósł Lewego w zarośla, nad rzekę. Tam oczekiwała go żona Bolesia z licznym potomstwem. Biedne dzieci - nie miały gdzie się schronić. Jakiś łobuz zniszczył ich dom.
Bolek i Bolesia szybko urządzili w środku bucika wygodne mieszkanko. Niestety, było za małe dla tak licznej rodziny.
Nie namyślając się wiele, Bolek pobiegł po Prawego.
Wkrótce nad brzegiem rzeki zamieszkała RADOŚĆ. Lewy miał Prawego, a chomicza rodzina miała wspaniałe mieszkanie - dwupokojowe!
Anna Krycka